En cours de chargement...
Ksiazka ta przynosi pierwsza calosciowa prezentacje filozofii Jacques'a Rancière'a na gruncie polskiej humanistyki. Tego rodzaju synteza musi jednak uwzglednic kilka specyficznych czynników. Po pierwsze, Rancière to mysliciel adyscyplinarny, operujacy w przestrzeni dyskursywnego niedookreslenia. Jego ambicja pozostaje wytyczanie dróg pomiedzy róznymi domenami, pozwalajace zawiesic zwiazane z nimi uprawomocnienie wladzy.
Podazajac tymi drogami, przecinamy terytoria tradycyjnie zarezerwowane dla teorii polityki, socjologii, psychologii, estetyki, historii literatury, itp. Po drugie, wedle francuskiego filozofa wszelkie myslenie zasadza sie na ponownym przemysleniu, przemieszczajacym przedmiot z miejsca, w jakim sie zwyczajowo ujawnia. Dlatego Bladzace slowa to próba wielostronnej problematyzacji szeregu zagadnien i pojec (takich jak dzielenie zmyslowego, policja i polityka, nieme slowo, niezgoda i in.).
Po trzecie, namysl Rancière'a wylania sie ze sporu; by zrozumiec oryginalna idee politycznego upodmiotowienia czy koncepcje emancypacji wyrazona przy wykorzystaniu figur "mistrza ignoranta" oraz "filozofa plebejskiego", trzeba zrekonstruowac polemiki, z których one wyrastaja. Z tego wzgledu pierwszoplanowymi bohaterami tej ksiazki staja sie tacy mysliciele, jak Michel Foucault, Pierre Bourdieu, Louis Althusser, Chantal Mouffe czy Alain Badiou.
Równoczesnie w centrum zainteresowania znajduje sie, zgodnie z tytulem, filozofia literatury. Analizom zmiennych historycznie rezimów sztuki towarzysza interpretacje kanonicznych dziel, których autorami sa pisarze róznych epok (Gustave Flaubert, Max Jacob, Bertold Brecht, Vladimir Nabokov, Philip Roth). Literatura ujawnia tutaj swój utajony polityczny potencjal, albowiem modyfikuje mape tego, co mozliwe do pomyslenia, nazwania, odczucia i zdzialania.