Jedna z kwestii, w której historyczna ocena jest niemal jednomyslna na korzysc strony "palestynskiej", jest niewatpliwie konflikt arabsko-izraelski. Nieliczne publikacje, które proponuja bardziej wywazona lub przynajmniej neutralna ocene obozu proizraelskiego, pochodza glównie od autorów zydowskich lub izraelskich. Brakowalo idacego pod prad, odwaznego, dobrze udokumentowanego, a jednoczesnie wartko napisanego i nierzadko ironicznego vademecum na bardzo zlozony temat i stworzonego przez kogos, kto nie jest strona konfliktu.
Czytelnik bedzie zaskoczony, dowiadujac sie, ze termin "palestynski", w przeciwienstwie do "izraelskiego" lub "zydowskiego", zostal "wynaleziony" dopiero w latach 60. XX wieku przez OWP Jasera Arafata; ze zydowscy "imigranci" nie "kradli" ziemi na tych terenach, ale regularnie kupowali ja od arabskich wlascicieli po bardzo wysokich cenach; ze Izrael zawsze prowadzil wojny o charakterze obronnym tylko w odpowiedzi na arabski atak lub prowokacje; ze problem uchodzców palestynskich jest calkowicie i wylacznie wina arabskich przywódców, którzy od 1947 r.
namawiali swoja ludnosc do opuszczenia tych terytoriów, a nawet grozili; ze pózniej, w jawnie rasistowski sposób, zaden kraj arabski nie chcial ich przyjac; ze rzekoma "okupacja" tak zwanych spornych terytoriów przez Izrael jest klamstwem; ze zamiast tego Izrael dzialal zgodnie z miedzynarodowymi zasadami, wielokrotnie wycofujac sie z nich na rzecz Palestynczyków i proszac w zamian jedynie o pokój.
Autor demaskuje tych, którzy winia Izrael tylko za to, ze chce sie on bronic przed palestynskim terroryzmem, przestrzegajac wszystkich zasad prawa miedzynarodowego dotyczacych "proporcjonalnej" odpowiedzi, a takze bariery obronnej, nieslusznie nazywanej "murem", która w 90% swojej dlugosci nim nie jest. W swoim dziele autor obali dziesiatki czy setki rozpowszechnionych fake newsów, oszczerstw pod adresem Izraela, falszywych oskarzen w formie zdjec, obrazów, mitów lub map, które zasmiecaja wiadomosci i media spolecznosciowe; ujawni równiez - z konkretnymi odniesieniami - palestynska korupcje, a takze bardzo wplywowe lobby arabskie, które pojawilo sie jeszcze przed powstaniem Izraela, aby manipulowac nawet na forum ONZ oraz prezydentami Stanów Zjednoczonych ( w tym Carterem i Obama).
Wyjatkowa pozycja - juz przetlumaczona na jezyk angielski, hiszpanski, francuski, niemiecki, portugalski, rosyjski, szwedzki, albanski, holenderski, chinski, japonski, hebrajski i arabski- dzielo Tanio Romano, autora bestsellerów - zakazana antysemitom i polecana jedynie tym, którzy chca odkryc to, czego prawie nikt nie mial odwagi ujawnic w ciagu ostatnich 75 lat, chociazby ze zwyklego oportunizmu.
Jedna z kwestii, w której historyczna ocena jest niemal jednomyslna na korzysc strony "palestynskiej", jest niewatpliwie konflikt arabsko-izraelski. Nieliczne publikacje, które proponuja bardziej wywazona lub przynajmniej neutralna ocene obozu proizraelskiego, pochodza glównie od autorów zydowskich lub izraelskich. Brakowalo idacego pod prad, odwaznego, dobrze udokumentowanego, a jednoczesnie wartko napisanego i nierzadko ironicznego vademecum na bardzo zlozony temat i stworzonego przez kogos, kto nie jest strona konfliktu.
Czytelnik bedzie zaskoczony, dowiadujac sie, ze termin "palestynski", w przeciwienstwie do "izraelskiego" lub "zydowskiego", zostal "wynaleziony" dopiero w latach 60. XX wieku przez OWP Jasera Arafata; ze zydowscy "imigranci" nie "kradli" ziemi na tych terenach, ale regularnie kupowali ja od arabskich wlascicieli po bardzo wysokich cenach; ze Izrael zawsze prowadzil wojny o charakterze obronnym tylko w odpowiedzi na arabski atak lub prowokacje; ze problem uchodzców palestynskich jest calkowicie i wylacznie wina arabskich przywódców, którzy od 1947 r.
namawiali swoja ludnosc do opuszczenia tych terytoriów, a nawet grozili; ze pózniej, w jawnie rasistowski sposób, zaden kraj arabski nie chcial ich przyjac; ze rzekoma "okupacja" tak zwanych spornych terytoriów przez Izrael jest klamstwem; ze zamiast tego Izrael dzialal zgodnie z miedzynarodowymi zasadami, wielokrotnie wycofujac sie z nich na rzecz Palestynczyków i proszac w zamian jedynie o pokój.
Autor demaskuje tych, którzy winia Izrael tylko za to, ze chce sie on bronic przed palestynskim terroryzmem, przestrzegajac wszystkich zasad prawa miedzynarodowego dotyczacych "proporcjonalnej" odpowiedzi, a takze bariery obronnej, nieslusznie nazywanej "murem", która w 90% swojej dlugosci nim nie jest. W swoim dziele autor obali dziesiatki czy setki rozpowszechnionych fake newsów, oszczerstw pod adresem Izraela, falszywych oskarzen w formie zdjec, obrazów, mitów lub map, które zasmiecaja wiadomosci i media spolecznosciowe; ujawni równiez - z konkretnymi odniesieniami - palestynska korupcje, a takze bardzo wplywowe lobby arabskie, które pojawilo sie jeszcze przed powstaniem Izraela, aby manipulowac nawet na forum ONZ oraz prezydentami Stanów Zjednoczonych ( w tym Carterem i Obama).
Wyjatkowa pozycja - juz przetlumaczona na jezyk angielski, hiszpanski, francuski, niemiecki, portugalski, rosyjski, szwedzki, albanski, holenderski, chinski, japonski, hebrajski i arabski- dzielo Tanio Romano, autora bestsellerów - zakazana antysemitom i polecana jedynie tym, którzy chca odkryc to, czego prawie nikt nie mial odwagi ujawnic w ciagu ostatnich 75 lat, chociazby ze zwyklego oportunizmu.