Artur Bocheński

Próbowalem go powstrzymac. Pociagnalem za jego kurtke. - Henriku, jestes nienormalny! Nie lepiej zadzwonic po policje? - Zanim zdaza tu dotrzec, Rollo moze byc juz martwy! Pusc mnie! Puscilem go i zniknal w srodku. Uslyszalem slabe uderzenie, kiedy wyladowal na podlodze. Ostroznie podnioslem sie na kolana i zerknalem za zywoplot. Dwaj mezczyzni, którzy stali wczesniej obok schodów do piwnicy, szli w moja strone. Mikkel i Henrik postanowili zajac sie psem o imieniu Rollo.
Rollo jest psem bojowym. Pies bojowy to pies morderca. Jesli atakuje, walczy na smierc i zycie. Mikkel to wie. Wiedza to tez pewni tajemniczy mezczyzni...